Pierogi z ziemniakami i serem, a może z ziemniakami i kapustą? Jest też ukraińskie pielmieni, gołąbki, a także barszcz ukraiński oraz zupa pieczarkowa. Wszystkie kulinaria są oczywiście domowe i robione przez panią Vasilinę z Tarnopola.
Mieszkanka Tarnopola podobnie jak wielu innych mieszkańców Ukrainy uciekła przed rosyjską agresją do Polski. Bezpieczne schronienie znalazła w Zabrzu. Tu też zdecydowała się rozpowszechnić smaki ukraińskiej kuchni.
Pierogi, gołąbki, pielmieni oraz barszcz ukraiński i zupę pieczarkową można odbierać w centrum Zabrza. Do skosztowania kuchni ukraińskiej zachęca w mediach społecznościowych, między innymi za pośrednictwem grupy dyskusyjnej Zabrze dla Ukrainy. Jeśli chcecie zasmakować ukraińskiej kuchni pani Vasiliny to wystarczy się z nią skontaktować poprzez wiadomość priv i możecie to zrobić tutaj.