Do pożaru poddasza w budynku wielorodzinnym przy ul. Żeromskiego 37 doszło dzisiejszej nocy o godz. 2.33. Z ogniem walczyło 6 jednostek straży pożarnej. 9 mieszkańców ewakuowało się z budynku tuż przed przyjazdem strażaków. Nie mogą na razie wrócić do swoich mieszkań.
Ogień szybko rozprzestrzeniał się na dachu budynku przy ul. Żeromskiego 37.
– Natychmiast przystąpiono do gaszenia ognia w celu nierozprzestrzenienia się pożaru na sąsiedni obiekt. Strażacy podali dwa prądy wody w natarciu na palący się dach (po drabinie mechanicznej i po klatce schodowej) oraz jeden prąd wody w obronie sąsiedniego dachu. Równocześnie dowódca poprosił o zadysponowanie autobusu dla lokatorów, którzy mieli możliwość schronienia się przed zimnem na czas akcji gaśniczej – mówi st. kpt. Wojciech Strugacz, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Zabrzu.
Lokatorzy nie wrócili do mieszkań
Dzięki szybkiej, sprawnej i wyczerpującej akcji strażacy nie dopuścili do rozprzestrzeniani się ognia na sąsiedni dach oraz na część mieszkalną znajdującą się poniżej poddasza.
Na miejscu pojawili się przedstawiciele Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego z Zabrza, którzy po oględzinach obiektu wyłączyli obiekt z użytkowania. W efekcie Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego zapewniło dla dwóch lokatorów pokoje hotelowe, a pozostali mieszkańcy znaleźli schronienie u swoich rodzin.
Pożar strawił 200 m kw. dachu. W wyniku akcji gaśniczej zalane wodą zostały mieszkania. Akcja gaśnicza trwała prawie 3 godziny. Wzięło w niej udział 17 ratowników. Przyczyną pożaru najprawdopodobniej była nieszczelność przewodu kominowego.
