Do tragicznego pożaru doszło dziś rano w bloku przy ul. Franciszkańskiej 28. Z wszystkich pomieszczeń mieszkania na 10 piętrze płomienie wydobywały się na zewnątrz. Ewakuowano 44 osoby. W mieszkaniu znaleziono zwęglone zwłoki najprawdopodobniej starszej kobiety.
Zabrzańscy strażacy otrzymali zgłoszenie o godz. 4.25. Na miejsce przyjechało w sumie pięć jednostek gaśniczych. Akcja prowadzona była na zewnątrz, a także w klatce schodowej wieżowca.
Ewakuowano 44 mieszkańców. Strażacy wyważyli też drzwi w mieszkaniu na 11 piętrze w obawie, że może ktoś w nim przebywać. Na szczęście nikogo tam nie było – okna na 11 piętrze były już popękane z powodu wysokiej temperatury.
Akcja gaśnicza zakończyła się po godz. 7.00. Na miejscu był Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, który stwierdził, że ewakuowani mieszkańcy mogą wrócić do bloku.W wieżowcu są jednak odcięte wszystkie media.
Przyczyny pożaru ustala prokuratura i policja.
