10 lat więzienia grozi 27 letniemu mieszkańcowi Bytomia, który ukradł perfumy w jednym z zabrzańskich sklepów przy ul. Wolności 317. Złodziej przyłapany na gorącym uczynku zaczął się szarpać z ochraniarzem i przez to usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej.
Zdarzenie miało miejsce w sklepie przy ul. Wolności 317, 19 października po godz. 16.00.
– Kradzież zauważył ochroniarz i chciał ująć sprawcę, jednak ten będąc już złapanym, zaczął się z nim szarpać, używając w ten sposób przemocy. Sprawca uciekł, a na miejsce skierowano policjantów z Zespołu Wywiadowców. Policjanci szybko ustalili, gdzie może przebywać sprawca – mówi mł. asp. Sebastian Bijok, oficer prasowy zabrzańskiej policji.
27 latek został zatrzymany. Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Grozi mu do 10 lat za kratkami.