Jeszcze nie zakończyła się rejestracja komitetów wyborczych, kandydaci nie zebrali wymaganej liczby podpisów, a już w Zabrzu można mówić o tym, że rozkręca się brudna kampania wyborcza. Hejt, fałszywe oskarżenia, a nawet próby włamania na pocztę jednego z kandydatów. To dopiero początek, a wygląda na to, że do 10 sierpnia nieczysta walka o fotel prezydenta Zabrza dopiero nabierze rozpędu.
Kilka dni temu na jednej z zabrzańskich grup facebook’owych, pełniącej obowiązki prezydenta Zabrza Ewie Weber, która jest jedną z kandydatek na prezydenta Zabrza zarzucono, że na potrzeby swojej kampanii wyborczej zaangażowała wietnamską farmę facebook’owych trolli.
Ciąg dalszy artykułu pod materiałem wideo.
Faktycznie posty Weber komentować zaczęły azjatyckie profile. Treść komentarzy mocno odbiegała od poprawności stylistycznej i gramatycznej, co wskazywało na to, że tworzone są one z szablonu za pośrednictwem botów.
Weber zarzucono, że albo komuś, z jej otoczenia zależało na tym, żeby zaoszczędzić pieniądze na kampanii wyborczej i dlatego na potrzeby social mediów zaangażowano wietnamskie trolle.
Przeczytaj też: W Mikulczycach topił się mężczyzna. Konieczna była reanimacja
Weber dementuje…
Do sprawy szybko odniosła się w sieci Ewa Weber. Zdementowała, że ma cokolwiek wspólnego z farmą trolli i nawiązała do stosowania nieczystych i nieuczciwych praktyk w kampanii wyborczej.
„Nie są to wpisy tworzone przeze mnie. Nie zlecałam ani nie akceptowałam tego typu działań. Tego rodzaju aktywność uważam za nieetyczną i szkodliwą – nawet jeśli pozornie ma pozytywny wydźwięk. W rzeczywistości podważa wiarygodność i szkodzi zaufaniu, na które tak ciężko pracuję. Moją intencją jest uczciwa rozmowa z mieszkańcami Zabrza. Nie chcę kampanii opartej na automatach i sztucznie generowanych komentarzach. Zabrze zasługuje na więcej – na autentyczność i szacunek” – napisałą na swoim oficjalnym profilu facebook’owym Ewa Weber.
Próba włamania
W minioną niedzielę (15 czerwca) Borys Borówka, zabrzański radny PiS i kandydat na prezydenta z tego ugrupowania poinformował o hakerskich atakach.
„Już się zaczyna. Odnotowałem włamanie hakerskie na moją pocztę na WP. Idziemy dalej, miłej niedzieli” – napisał na swoim oficjalnym profilu facebook’owym Borówka.
Zanosi się na to, że w najbliższych tygodniach może być tylko gorzej. A wszystko dlatego, że stawka jest wysoka – fotel prezydenta Zabrza, o który walczyć może nawet kilkunastu kandydatów o ile zbiorą wymaganą liczbę podpisów.
Subskrybuj nasz kanał na Youtube i posłuchaj najnowszego podcastu Antczak i Pawlenka o… Zabrzu ⬇️
