Koniec roku to czas podsumowań. Tuż przed świętami zapytaliśmy naszych czytelników o najbardziej nieudane i udane inwestycje roku 2022 w Zabrzu. Tych drugich – zdaniem zabrzan – jest jak na lekarstwo. To między innymi Wieża Ciśnień Carboneum przy ul. Zamoyskiego, sfinansowana w większości ze środków Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego, czy modernizacja jednostek oświatowych oraz nowe mieszkania TBS. Znacznie więcej, w mijającym już 2022 roku, jest tych spektakularnie nietrafionych przedsięwzięć, których zabrzański samorząd powinien się po prostu wstydzić. Prezentujemy zatem niekoniecznie szczęśliwą siódemkę inwestycji roku 2022, którą wyłoniliśmy na podstawie opinii mieszkańców Zabrza.
Pomnik Zbigniewa Religi
Ponad 3 mln złotych (praca rzeźbiarza, materiały, odlew z brązu i zagospodarowanie skweru), kosztował pomnik zasłużonego dla Zabrza prof. Zbigniewa Religi. Efekt? Wielu mieszkańców oraz niektórzy zabrzańscy radni uważają, że to kpina ze słynnego kardiochirurga oraz jego karykatura. Niektórzy nawet domagali się reklamacji i rozbiórki monumentu.
Zadaszone boisko na Koksowniku
Niecały miesiąc piłkarze Akademii Górnika Zabrza oraz uczniowie III LO w Zabrzu mieli możliwość korzystania z nowoczesnego, zadaszonego boiska, którego budowa kosztowała 10 mln zł. Wraz z pierwszymi opadami śniegu pneumatyczne zadaszenie boiska przy ul. Rataja pękło i zapadło się – miasto o tej katastrofie budowlanej poinformowało na swojej oficjalnej stronie, że jest to awaria! Na szczęście w obiekcie nikt nie trenował, bo mogło dojść do tragedii. Przyczyny katastrofy nadal są ustalane. Najprawdopodobniej do zapadnięcia się pneumatycznego zadaszenia doszło przez niewłaściwe użytkowanie obiektu – oszczędzanie na ogrzewaniu, przez co na kopule zgromadził się śnieg.
Centrum Przesiadkowe na ul. Goethego
700 otworów zalanych betonem. Takie roboty były konieczne przy rozpoczęciu budowy Centrum Przesiadkowego, po zmianach w projekcie, kiedy okazało się, że poziom wód gruntowych na terenie Dworca Autobusowego przy ul. Goethego jest inny niż pierwotnie zakładano. Przypomnijmy koszt budowy nowoczesnego Centrum Przesiadkowego to 119,5 mln zł. Jednak prace związane z 700 otworami, które trzeba było zalać betonem przyczynią się do tego, że cena tej inwestycji może się zmienić. Miasto informuje, że całkowity koszt będzie znany dopiero po zakończeniu budowy,
Wiadukt w stronę Sośnicy
Dojazd ulicą Roosevelta z Zabrza do Gliwic Sośnicy wciąż jest niemożliwy. Przypomnijmy, prace przy rozbiórce wiaduktu wstrzymano z końcem stycznia tego roku. Miejski Zarząd Dróg poinformował o tym dopiero dwa miesiące później – pod koniec marca. Przyczyną zastoju jest kolizja istniejących (starych) fundamentów przyczółków wiaduktu z torami, którą stwierdzono dopiero podczas prac rozbiórkowych. Dlaczego dopiero wtedy? Ponieważ nie ma dokumentacji archiwalnej obiektu z lat 1960-1970. Prace przy budowie wiaduktu za 14 mln zł wznowiono we wrześniu. Ich końca na razie nie widać.
Czwarta trybuna Areny Zabrze
Koszt budowy czwartej trybuny oszacowano na ok. 100 mln zł. Spółka Stadion ma na budowę czwartej trybuny do dyspozycji 143 mln zł z Banku Pekao S.A. Na razie inwestycja się opóźnia. Przyczynił się do tego jeden nierozstrzygnięty przetarg i między innymi odejście na emeryturę prezesa Spółki Stadion. Wątpliwości i kontrowersje wśród wielu przedsiębiorców wzbudza również wyłonienie w przetargu spółki S-MET, która przenosi stanowiska telewizyjne ze starej trybuny. Jak się okazuje siostrzane spółki S-MET nie płaciły podwykonawcom za podobne przedsięwzięcia.
Megalomańskie donice z kwiatami
Aż chce się powiedzieć miało być pięknie, a jest brzydko, niefunkcjonalnie i niezbyt bezpiecznie. Wielkie donice, które pojawiły się na zabrzańskiej ul. 3 Maja, jak twierdzi wielu mieszkańców zabierają przestrzeń na chodniku, ograniczają widoczność i wcale nie upiększają miejskiej przestrzeni. Ale cóż… Prezydent Zabrza podobno kocha kwiaty i ogród. Tu jednak urzędnicy postawili na niezbyt estetyczną i funkcjonalną „ikebanę”.
Przejęcie przez miasto budynków elektrociepłowni
Muzea i zabytki, a także podziemne luksusy to specjalność Zabrza. O ile można zrozumieć zakup takiej perełki jak Hotel AdmiralsPalast przy naprawdę tragicznej sytuacji finansowej miejskiej kasy, której zadłużenie wciąż rośnie, to przejęcie zabytkowych budynków elektrociepłowni od Fortum jest już lekką przesadą. Ktoś pewnie stwierdzi, że miasto otrzymało teren i zabytkową infrastrukturę za darmo. Warto jednak zastanowić się jakiej wysokości wpływy z podatku od nieruchomości Zabrze inkasowało od Fortum, za teren, który z pocałowaniem ręki przejęło? Ale to już temat na kolejny artykuł w Nowym Roku.
Wszystkim naszym czytelnikom, jak również zabrzańskiej władzy życzymy w 2023 roku udanych i trafionych inwestycji.
