W miniony wtorek na ul. Jagiellońskiej policjanci z zabrzańskiej drogówki zatrzymali 29 letniego kierowcę mitsubishi. Mężczyzna miał przy sobie marihuanę i prowadził samochód po jej użyciu. Jak się również okazało nie miał uprawnień do prowadzenia pojazdów, ale na tym nie koniec…
29 letni mieszkaniec Zabrza, który został zatrzymany przez policjantów drogówki zachowywał się nerwowo. Powodem jego podejrzanego zachowania – jak się później okazało – było posiadanie substancji odurzających. Mundurowi znaleźli przy nim marihuanę oraz amfetaminę.
– Ponadto mężczyzna kierował pojazdem, nie mając uprawnień i będąc pod wpływem narkotyków. Potwierdziło to wstępne badanie wykonane narkotesterem. W trakcie przeszukania jego mieszkania policjanci ujawnili kolejne narkotyki w postaci amfetaminy – dodaje sierż. szt. Sebastian Bijok, oficer prasowy zabrzańskiej policji.
Za posiadanie środków odurzających i prowadzenie auta pod ich wpływem 29 letniemu zabrzaninowi grozi nawet do 3 lat za kratkami. O jego losie zadecyduje sąd.