Prezydent Zabrza powinna zostać odwołana. Takie stanowisko w czwartek (27 marca) pod zabrzańskim Ratuszem zaakcentowali zabrzańscy radni PiS oraz posłowie tego ugrupowania z naszego okręgu. Oprócz tego, że poparli referendum odwoławcze, odnieśli się też do zarzutów prezydent Zabrza.
Przypomnijmy, referendum za odwołaniem prezydent Zabrza i radnych odbędzie się 11 maja. To oddolna inicjatywa mieszkańców z grupy RESET. Jednak po zebraniu ponad 15 tysięcy podpisów i ogłoszeniu przez Komisarza Wyborczego referendum, inicjatywę zaczęli popierać politycy.
Przeczytaj też: Według ekspertów przez zniechęcanie do referendum prezydent Zabrza zostanie odwołana – Zabrze24.info
Zrobił to kilka dni temu między innymi były wiceminister sprawiedliwości i poseł PiS Michał Wójcik. Zapowiedział też, ze niebawem pojawi się w Zabrzu. Pisaliśmy na ten temat i cały artykuł przeczytacie TUTAJ.
Dwa dni po wpisie Wójcika przed zabrzańskim Ratuszem odbyła się konferencja prasowa lokalnych struktur PiS. Wzięli w niej udział między innymi zabrzańscy radni oraz posłowie z naszego okręgu: Wojciech Szarama i Jarosław Wieczorek. Podziękowali inicjatorom referendum i zaprzeczyli, że stoją za całą akcją i pałają zemstą polityczną, co zarzuca im prezydent Zabrza.
Przeczytaj też: Ocalmy naszą prezydentkę! Zachęcają do głosowania przeciw jej odwołaniu – Zabrze24.info
– Nie zgadzamy się na to jak w tej chwili jest zarządzane miasto. Miasto jest zarządzane destrukcyjnie i z niekorzyścią dla mieszkańców i całej gminy – powiedział Borys Borówka, zabrzański radny PiS.
Radni i posłowie pod zabrzańskim Ratuszem poparli również pełną listę zastrzeżeń inicjatorów referendum:
- Znaczne zwiększenie zadłużenia miasta (o setki milionów złotych)
- Masowe zwolnienia doświadczonych urzędników i kierowników jednostek
- Wstrzymanie ważnych wydarzeń kulturalnych (m.in. Festiwalu Dramaturgii)
- Zmiana firmy odbierającej odpady – chaos i problemy z wywozem śmieci
- Brak jawnych informacji o prywatyzacji Górnika Zabrze
- Zatrzymanie inwestycji miejskich
- Niewykorzystanie funduszy unijnych, brak działań rewitalizacyjnych
- Zatrudnianie osób spoza miasta na strategiczne stanowiska
- Brak przejrzystej strategii dotyczącej oświaty
- Finansowanie promocji prezydent z miejskich spółek (ZARI)
- Brak dialogu i szczerej komunikacji z mieszkańcami
- Próby wprowadzenia opłat za pobyt dzieci w żłobkach
- Ogólny brak wizji i spójnego planu rozwoju Zabrza.