Był rozwieszony pomiędzy dwoma latarniami u zbiegu ulic Wolności i de Gaulle’a. Porywisty wiatr tak szarpał banerem Kamila Żbikowskiego, że latarnie się wyginały. O sprawie zawiadomili strażaków zaniepokojeni mieszkańcy.
Na miejscu niezwłocznie pojawił się wóz strażacki z drabiną.
– Baner został zdemontowany, bo zagrażał bezpieczeństwu. Jak przekazali mi interweniujący na miejscu strażacy, odebrał go ojciec kandydata – wyjaśnia mł. bryg. Wojciech Strugacz, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Zabrzu.
To nie pierwszy taki baner, który był rozwieszony pomiędzy latarniami i musiał zostać w środę (3 kwietnia) usunięty przez zabrzańskich strażaków. Tym razem chodziło o innego kandydata.
Ze względu na silny wiatr strażacy zdecydowali się powiadomić o podobnych przypadkach Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego w Zabrzu, aby zobligować firmy rozwieszające banery wyborcze pomiędzy latarniami do ich usunięcia.
