Zabrzańskie wodociągi, które od lat przynosiły zyski, za 2023 rok odnotowały stratę w wysokości 24,6 mln zł! Prezes Piotr Niemiec przyczyn doszukuje się m.in. w cenie wody, która od 2020 roku nie była podnoszona mimo inflacji i rosnących kosztów. Do tego przedsiębiorstwo ma sporo kredytów, z których realizuje inwestycje. Ich spłata ma nastąpić do 2035 roku.
Zabrzańskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji to jedna ze spółek gminnych, która co roku przynosiła zyski. Rok 2022 przedsiębiorstwo zamknęło kwotą 126 tys. zł na +, natomiast rok wcześniej przyniosła prawie 648 tys. zł zysku. W latach poprzednich zyski kształtowały się następująco: 2020 – 850 tys. zł, 2019 – 1,1 mln zł, 2018 – 877 tys. zł. Co się stało, że spółka nagle notuje grubo ponad 24 mln zł straty?
W dość zawiły sposób tłumaczył to podczas lipcowej sesji Rady Miasta Zabrze prezes wodociągów Piotr Niemiec. Zaczął od tego, że stawka za wodę nie była zmieniana od 2020 roku.
– Jak państwo pamiętacie w tym okresie epidemiologicznym, w tym okresie inflacyjnym, wojennym, kiedy ceny energii szybowały o 160% w górę, a koszty materiałów o kilkadziesiąt procent w górę, my nie podnosiliśmy cen. (…) Jeśli chodzi o wynik finansowy, to kosztów operacyjnych jest ok. 13 mln zł, jeśli chodzi o koszty finansowe, to jest to 4,5 mln zł. Każdy ruch NBP, kiedy podnoszono stopy procentowe, to każdy taki wzrost o 0,5% powodował wzrost naszych kosztów o dodatkowe 300 tys. zł. Około 8 mln zł to są kwestie wynikające z pewnych nowelizacji, które wynikają z aktuariatu księgowego, a to dwa lata temu się zmieniło, co do sposobu naliczania, zachowania pewnych rezerw na wynagrodzenia, jubileusze itp. – tłumaczył prezes wodociągów.
Jak dodawał w swoim wystąpieniu, kredyty, które spółka zaciągnęła na inwestycje, będą spłacane do 2035 roku. Od 2007 roku na remonty i inwestycje ZPWiK przeznaczyło ok. 600 mln zł.
– Jeżeli chodzi o całość naszych zobowiązań kredytowych, z kredytami inwestycyjnymi, z kredytami z całego okresu, również już po tej bolesnej korekcie inflacyjnej, wynikającej z kosztów kredytu, z kosztów pieniądza, to jest około 80 mln zł – mówił Piotr Niemiec.
Pomimo podwyżki cen za wodę spółka przewiduje w tym roku stratę
Wiceprzewodniczący Radny Grzegorz Lubowiecki zapytał, w jaki sposób spółka zamierza pokryć tę stratę oraz jakie są prognozy wyniku finansowego wodociągów na ten rok po wprowadzeniu nowej taryfy opłat za wodę i ścieki.
– Szacujemy, że w tym roku powinien być wynik w minusie około 5 mln zł z okładem, zachowując cały czas kwestie remontowe i inwestycyjne na takim poziomie, który pozwoli bezpiecznie miastu funkcjonować. Naszą ambicją jest też samodzielne pokrycie tej straty, nie będziemy kłopotać tym miasta – odpowiadał Piotr Niemiec, prezes ZPWiK.
W najbliższym czasie na biurko prezydent Zabrza ma też zostać przedłożony program naprawczy gminnej spółki.
Źródło: W Zabrzu