Do pożaru mieszkania na pierwszym piętrze budynku przy ul. Pośpiecha 4 doszło w środę (30 października) w nocy. Ewakuowano w sumie 13 osób, 5 trafiło do szpitala, w tym troje małych dzieci. Dwupokojowe mieszkanie zostało doszczętnie strawione przez ogień.
Zgłoszenie o pożarze zabrzańscy strażacy otrzymali o godz. 2.27. Na miejscu niezwłocznie pojawiły się pierwsze jednostki gaśnicze.
– Pożar był bardzo rozwinięty, z okien wydobywały się płomienie, dlatego wezwano kolejne zastępy straży pożarnej – mówi mł. bryg. Wojciech Strugacz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Zabrzu.
Z budynku przy Pośpiecha 4 ewakuowano 13 osób. Poszkodowani zostali przekazani ratownikom pogotowia. Lokatorzy mieszkania, w którym doszło do pożaru opuścili lokal o własnych siłach. Finalnie 5 osób zostało przewiezionych do szpitala, z których trzy to małe dzieci – jedno roczne i dwoje trzyletnich.
Z ogniem walczyło 5 jednostek Państwowej Straży Pożarnej i jedna ochotniczej.
Było bardzo duże zadymienie. Strażacy nie dopuścili do rozprzestrzeniena się ognia na inne lokale. Dwa pokoje i pozostałe pomieszczenia mieszkania doszczętnie spłoneły – dodaje mł. bryg. Strugacz.
Plaga pożarów w Zabrzu
Akcja gaśnicza zakończyła się kilka minut po godz. 6.00. Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego wyłączył z użytkowania budynek przy Pośpiecha 4 do czasu sprawdzenia wszystkich instalacji. Na miejsce wezwano też autobus dla ewakuowanych lokatorów. Jak wynika ze wstępnych ustaleń strażaków, przyczyną pożaru mogło być zwarcie instalacji elektrycznej.
To już trzeci tylko w ciągu miesiąca pożar mieszkania w Zabrzu. W ostatnich tygodniach ogień strawił mieszkanie przy ul. Kalinowej i Karłowicza. Strażacy apelują o to, żeby wyposażyć mieszkania w czujki dymu.
Foto: Państwowa Straż Pożarna w Zabrzu
Subskrybuj nasz kanał na Youtube.com, żeby mieć dostęp do najnowszych podcastów – Antczak i Pawlenka o… Zabrzu – Odcinek 24 – Jaki tu spokój… – Zabrze24.info
