Inicjatorzy referendum w sprawie odwołania prezydent Zabrza i radnych sprzeciwiają się ingerencji polityków i dużych partii politycznych w ich akcję. To pokłosie ostatniego wpisu byłego wiceministra sprawiedliwości – Michała Wójcika (PiS) na platformie X.
Przypomnijmy, w miniony wtorek (25 marca) Michał Wójcik napisał, że „prezydent Zabrza, popierana przez Koalicję Obywatelską, powinna być natychmiast odwołana.” Zapowiedział też, że pojawi się niebawem w Zabrzu. Cały artykuł na ten temat, w którym wyjaśniamy co może być powodem wizyty byłego wiceministra sprawiedliwości przeczytacie TUTAJ.
Przeczytaj też: Według ekspertów przez zniechęcanie do referendum prezydent Zabrza zostanie odwołana
Wpis Wójcika spotkał się z reakcją inicjatorów akcji referendalnej z komitetu RESET.
„Jako RESET mówimy temu stanowcze NIE! Nie chcemy, aby wielka polityka wtrącała się w nasze działania! Nasza inicjatywa to oddolna akcja mieszkańców – tych, którzy zbierali podpisy, i tych, którzy poparli referendum. Nie stały za nami żadne partie ani politycy – tylko my, zwykli mieszkańcy Zabrza!” – napisali w mediach społecznościowych referendyści.
Referendum w Zabrzu w sprawie odwołania prezydent Zabrza i radnych odbędzie się 11 maja. Mieszkańcy Zabrza z grupy RESET w ciągu nieco ponad miesiąca zebrali wymaganą liczbę podpisów, a potrzebnych ich było do rozpisania głosowania niecałe 12 tysięcy.