5 lat więzienia grozi 43-letniemu kierowcy, który mimo zakazów sądowych wsiadł za kółko. Swój rajd zakończył na drzewie, a na dodatek po badaniu okazało się, że był kompletnie pijany!
2,5 promila alkoholu w organizmie wykryli wczoraj (31 lipca) zabrzańscy policjanci u 43-letniego mężczyzny, który wsiadł za kierownicę swojego auta. Jego przejażdżka zakończyła się na drzewie w rejonie ulicy Kopalnianej.
– Mundurowi ustalili, że 43-latek posiada kilka sądowych dożywotnich zakazów prowadzenia pojazdów mechanicznych – mówi asp. Adam Strzodka z zabrzańskiej komendy policji.
Teraz mężczyzna odpowie za kierowanie w stanie nietrzeźwości oraz jazdę pomimo orzeczonego zakazu. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności, a o jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Obejrzyj też wideo: 80. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego – zawyły syreny na Zaborzu