fbpx
INFORMACJE

Budowę czwartej trybuny ma rozpocząć uczciwa i wypłacalna spółka?

Przetarg na pierwszy etap budowy czwartej trybuny Areny Zabrze wygrała firma S-MET z Katowic. Ma ona przenieść stanowiska telewizyjne ze starej trybuny na przeciwległą za bagatela 850 tys. zł. Jak się jednak okazało wyłoniona w przetargu S-MET to jedna z siostrzanych spółek, które do dziś nie zapłaciły za prace przy podobnych inwestycjach wielu podwykonawcom. Wśród nich są firmy oszukane kilka lat temu, między innymi przy przeniesieniu szatni Górnika Zabrze, jak również przy budowie nowego budynku klubowego RKS Raków Częstochowa .

Przetarg na pierwszy etap budowy czwartej trybuny Areny Zabrze wygrała firma S-MET z Katowic. Ma ona przenieść stanowiska telewizyjne ze starej trybuny na przeciwległą za bagatela 850 tys. zł. Jak się jednak okazało, wyłoniona w przetargu S-MET ma kilka siostrzanych spółek, które do dziś nie zapłaciły za prace przy podobnych inwestycjach wielu podwykonawcom. Wśród nich są firmy oszukane kilka lat temu, między innymi przy przeniesieniu szatni Górnika Zabrze, jak również przy budowie nowego budynku klubowego RKS Raków Częstochowa – informują Nowiny Zabrzańskie.

Postanowiliśmy przyjrzeć się katowickiej spółce S-MET, której prezesem jest Ewa Kaczyńska. Jak się okazuje, jest ona małżonką Adama Kaczyńskiego – byłego prezesa S-SPORT Sp. z o.o., a w 2019 roku objęła ona funkcję prezesa w tej spółce po mężu.

S-SPORT Sp. z o.o., jak poinformowali nas poszkodowani przedsiębiorcy, przenosiła kilka lat temu szatnie dla piłkarzy z przeznaczonej do wyburzenia starej trybuny Górnika Zabrze. Spółka Adama Kaczyńskiego nie zapłaciła kilku podwykonawcom za usługi, takie jak min. nowe wykładziny i pozostałe części infrastruktury nowej szatni.

Straty oszukanym przedsiębiorcom zrekompensowano wówczas z miejskiej kasy Zabrza. Ale na tym nie koniec…

Kilku podwykonawców, którzy dla S-SPORT Adama Kaczyńskiego świadczyli usługi przy budowie nowego budynku klubowego RKS Raków Częstochowa również pieniędzy nie otrzymało. Wśród nich jest PROXIMA Sp. z o.o., która w nowym budynku klubowym stawiała konstrukcje żelbetowe.

– Zapadł wyrok prawomocny przeciwko spółce S-SPORT o zapłacenie spółce PROXIMA 80 tys. zł. Niestety tych pieniędzy do dziś nie odzyskałem z powodu nieściągalności komorniczej, dużej ilości egzekucji komorniczych wobec S-PORT i braku majątku tej spółki. W tej chwili jest to kwota przekraczająca 110 tys. zł! Dochodzę jej w postępowaniu przeciwko członkom zarządu S-SPORT – mówi Zbigniew Pudo, prezes zarządu PROXIMA Sp. z o.o.

Oszukanych i poszkodowanych przedsiębiorców, którzy skontaktowali się z redakcją Nowin Zabrzańskich jest znacznie więcej. Zastanawiające jest jednak to, czy Spółka Stadion i zabrzański samorząd weryfikują firmy startujące w przetargach pod budowę czwartej trybuny Areny Zabrze i nie tylko? Kolejne pytanie, czy działania Spółki Stadion i zabrzańskiego samorządu przy przetargach są nieświadome, czy może raczej celowe? I wreszcie jakie podmioty wydają referencje i gwarancje umożliwiające przystąpienie do przetargów spółkom takim jak S-SPORT? To już jednak temat na kolejny artykuł. Do sprawy będziemy wracać… Już niebawem…

Źródło: nz24.pl/Foto: materiały prasowe

Podobne artykuły

Spirala zadłużania miasta. „Co będzie następne, chwilówka u Bociana?”

redaktor

Po pijanemu wjechała w barierki na zabrzańskim odcinku średnicówki

redaktor

Kolejne ograniczenia rządu w związku z koronawirusem

redaktor

SKOMENTUJ

» translate page «