Najbliższe 3 miesiące 23 letni mieszkaniec Zabrza spędzi w areszcie. Grozi mu też do 12 lat więzienia. Wszystko dlatego, że zaczął zaczepiać siedzącą na zabrzańskim Placu Traugutta grupę osób. W efekcie postrzelił w oko 27 latka.
W godzinach nocnych 23 latek zaczepił grupę osób przebywającą na Placu Traugutta. Wywiązała się sprzeczka słowna, w trakcie której agresywny zabrzanin wyciągnął pistolet pneumatyczny.
– Agresor strzelił w kierunku 27-latka, trafiając go w oko. W wyniku postrzału ranny na stałe stracił wzrok w oku. Kilka dni później policjanci zatrzymali podejrzanego o ten czyn 23-letniego mieszkańca Zabrza i osadzili go w policyjnym areszcie – mówi mł. asp. Sebastian Bijok, oficer prasowy zabrzańskiej policji.
Dowody zebrane w tej sprawie obciążyły 23 latka nałożeniem na niego zarzutu dotyczącego ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi mu nawet do 12 lat za kratkami.