Nawet 20 lat odsiadki w więzieniu grozi 31 letniemu zabrzaninowi, który ugodził nożem w klatkę piersiową 47 latka. Krwawa awantura miała miejsce na ul. Lutra, w minioną niedzielę (20 kwietnia) ok. godz. 21.00.
31 latek przyszedł w miejsce gdzie przebywał jego brat, z którym był w konflikcie.
Przeczytaj też: Ostatni kurs prezydentki, czyli majówkowy przejazd Referendobusem.
– Konflikt jak ustalili policjanci, dotyczył długu. Sytuację chciał załagodzić pokrzywdzony w tej sprawie 47-latek. Niestety między mężczyznami wywiązała się kłótnia i szarpanina, podczas której 47-latek został ugodzony nożem – opowiada asp. Sebastian Bijok, oficer prasowy zabrzańskiej policji.
Nożownik uciekł z miejsca zdarzenia, a ranny w klatkę piersiową 47 latek został przewieziony do szpitala. W tej chwili jego życiu już nie zagraża niebezpieczeństwo. Na miejscu krwawej awantury pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza. Pod nadzorem prokuratury przesłuchano świadków.
Przeczytaj też: Referendum odwoławcze w Zabrzu. Akcja wieszania i… usuwania banerów.
– Podejrzany przez kilka dni ukrywał się przed organami ścigania, jednak na skutek skutecznej pracy operacyjnej został zatrzymany w środę, na terenie dworca kolejowego w Zabrzu – dodaje asp. Bijok.
31 latek został zatrzymany i najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Grozi mu nawet do 20 lat więzienia. W przeszłości był notowany za użycie przemocy przestępstwa przeciwko mieniu. Wideo z policji ⬇️