3,5 tysiąca wniosków z całego Śląska, 629 od kobiet z Zabrza i okolic oraz jeden złożony przez mężczyznę w zabrzańskim oddziale ZUS. Efekt? To najwięcej w kraju dokumentów, które wpłynęły w ramach uzupełniającego świadczenia rodzicielskiego Mama 4+.
Tylko do 11 marca do Oddziału ZUS w Rybniku wpłynęło 1450 wniosków, do bielskiego 454, chorzowskiego 371. W częstochowskim ZUS złożyły je 333 panie, a w sosnowieckim 260. W Zabrzu przyjęto 629 wniosków od kobiet i jeden od mężczyzny.
Już w wielu przypadkach zapadły decyzje przyznające świadczenie. Najwięcej w rybnickim ZUS, bo ponad 340. Tam jednak wpłynęło najwięcej wniosków, ze wszystkich oddziałów w województwie śląskim.
Większość osób starających się o świadczenie Mama 4+ jest w wieku od 60 do 69 lat. Na Śląsku jednak jest 7 osób w wieku 90-99 lat! Wśród wszystkich składających dokumenty w regionie jest też 8 matek, które wychowały co najmniej dziewięcioro dzieci!
Przypomnijmy, że świadczenie w ramach tego programu przysługują matkom, które ukończyły 60 lat i wychowały co najmniej czworo dzieci, jednak nie mają dochodu zapewniającego im niezbędne środki do utrzymania.
O Mama 4+ mogą też wnioskować ojcowie, którzy ukończyli 65 lat i wychowali co najmniej czworo dzieci, w przypadku śmierci matki albo porzucenia ich przez matkę. Mężczyźni mogą składać też dokumenty wówczas gdy nastąpiło długotrwałe zaprzestanie wychowywania dzieci przez matkę. Rodzicielskie świadczenie uzupełniające zostaną przyznane także tym ojcom, którzy nie mają dochodu zapewniającego im niezbędne środki do utrzymania.
Mama 4+ przysługuje nie tylko osobom wychowującym własne dzieci, ale również potomstwo współmałżonka. O wsparcie mogą się też starać opiekunowie dzieci przysposobionych i wychowywanych w ramach rodziny zastępczej.
3 komentarze
to oczywiście z naszych składek i podatków.
Kolejne rozdawnictwo i tyle.
Czepiacie się szczegółów. Osobom które przez całe życie wychowywały tylko dzieci to się akurat należy.