Dzisiejszej nocy (17-18 czerwca) doszło do pożaru poddasza kamienicy przy ul. Urbana 11. Ewakuowano mieszkańców budynku, jedna z osób nie wyszła o własnych siłach.
Z kamienicy przy Urbana ewakuowano 23 mieszkańców, z czego 14 przy użyciu drabiny mechanicznej. Wśród ewakuowanych było 10 dzieci.
Przeczytaj tez: W Mikulczycach topił się mężczyzna. Konieczna była reanimacja – Zabrze24.info
– Podczas tej ewakuacji jedno z dzieci poinformowało, że w mieszkaniu został jego ojciec. Jeden ze strażaków wskoczył do mieszkania przez okno, przeszukał pomieszczenia, odnalazł tego mężczyznę. W tym samym czasie inni ratownicy od klatki schodowej weszli do tego mieszkania i wspólnie wyciągnęli nieprzytomnego mężczyznę, który następnie został przekazany pogotowiu – relacjonuje mł. bryg. Wojciech Strugacz, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Zabrzu.
Mężczyzna, który nie wyszedł z płonącej kamienicy o własnych siłach odzyskał przytomność dopiero w karetce. Akcja gaśnicza trwała kilka godzin. Zakończyła się przed godz. 6.00.
Przeczytaj też: Afera śmieciowa w Zabrzu. Poseł złożył zawiadomienie do prokuratury – Zabrze24.info
Kamienica została wyłączona z użytkowania przez powiatowego inspektora nadzoru budowlanego. Cześć z ewakuowanych mieszkańców znalazła schronienie w hostelu, a część u swoich rodzin.
