Trwa wyburzanie dachu zabytkowej cechowni kopalni Królowa Luiza. To wyjątkowy i jeden z ciekawszych obiektów historycznych w Zabrzu. Prace rozbiórkowe są wstępem do jego remontu i przebudowy. Ich koszt wyniesie ponad 7 mln zł. Nie wiadomo jednak ile tak naprawdę z zabytkowych ścian budynku przy ulicy Wolności 387 uda się zachować.
Wiadomo, że cechownia zostanie kompleksowo wyremontowana i przebudowana. Za kwotę ponad 7 mln. 111 tysięcy złotych konsorcjum firm: LK INWEST Sp. z o.o. oraz KBUD Sp. z o.o. ma między innymi przeprowadzić roboty rozbiórkowe, naprawę elewacji, przemurowanie istniejących ścian, które są w najgorszym stanie technicznym oraz położyć nowe podłogi i wykonać wszelkie prace wykończeniowe wraz z parkingiem.
Już w tej chwili rozbierany jest dach, a elewacja budynku pozostawia naprawdę wiele do życzenia co niepokoi niektórych mieszkańców osiedla Zaborze.
– To wyjątkowe miejsce, które kojarzy mi się z dzieciństwem. Przykro patrzeć, że taki obiekt na moich oczach umiera. Wygląda na to, że nie wiele z tych zabytkowych murów się uchowa – mówi Józef – 61-letni mieszkaniec osiedla Zaborze.
Zabrzańscy urzędnicy nie ukrywają, że ściany cechowni są w stanie opłakanym i trudno jednoznacznie ocenić na ile będzie postępować ich rozbiórka.
– Ze względu na stwierdzony w trakcie prowadzenia robót zły stan techniczny pozostałych elementów konstrukcyjnych budynku zakres rozbiórek jest na etapie uzgadniania ze Śląskim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków w Katowicach. – stwierdził Sławomir Gruszka – rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Zabrzu.
Cechownia kopalni Królowa Luiza powstała ok. 1870 r i wówczas służyła jako miejsce, w którym górnicy zbierali się przed pracą. To również wyjątkowe miejsce pod kątem wydarzeń historycznych z 1921 r. W tym czasie budynek był siedzibą posterunku niemieckiej policji. Zdobyli go powstańcy śląscy z Zabrza. Upamiętnieniem tych wydarzeń jest wmurowana w ścianę budynku tablica. Jak zapewniał zapytany o nią rzecznik prasowy UM Zabrze – tablica w przebudowanej cechowni zostanie zachowana.
