Z dymem poszło kilka dorodnych krzewów marihuany. Hodował je 32 latek w wynajmowanym mieszkaniu, w którym doszło do pożaru. Strażacy, którzy pojawili się na miejscu oprócz gaszenia pożaru odkryli też plantację konopi indyjskich.
Z powodu pożaru w kamienicy na ul. Nowodworskiej w Zabrzu ewakuowano 17 jej mieszkańców. Oprócz strażaków przyjechali tam też policjanci. Przejęli w sumie 20 krzaków marihuany oraz 1,5 kg suszu.
Do pożaru jak później udało się ustalić doszło przez zapalenia się instalacji wykorzystywanej do uprawy roślin. 32 latek usłyszał już prokuratorskie zarzuty. Grozi mu nawet do 10 lat za kratkami.