Czy z kranów płynie woda czy spirytus? To pytanie coraz częściej zadają sobie niektórzy mieszkańcy Zabrza. Już teraz ceny wody i ścieków są wyższe niż w sąsiednich miastach. Do przyszłego roku jednak zaplanowane są dwie kolejne podwyżki!
W tej chwili zabrzanie za wodę i ścieki płacą 15,80 zł. To więcej niż na przykład w Katowicach, gdzie opłata wynosi 14,11 zł! Ale już od czerwca tego roku, stawka w Zabrzu wzrośnie o ponad 50 gr – zabrzanie będą płacić 16,32 zł. Na tym nie koniec. W czerwcu 2020 r. zaplanowano kolejny skok ceny do kwoty 16,85 zł!
Przykładowo w Rudzie Śląskiej ceny wody i ścieków są jeszcze niższe niż w Katowicach – 13,80 zł. Od 2015 r. była jedna, symboliczna podwyżka, która wyniosła tylko 1 gr! Oprócz tego rudzianie do 2021 r., jak zapewniła ich prezydent, będą płacić za wodę i ścieki tyle samo.
Miast, które w tej chwili mają niższe stawki jest na mapie regionu znacznie więcej. Tańsza woda jest między innymi w Bytomiu i Gliwicach.
Podsumowując, w Zabrzu wcale nie jest uzdatniana lepsza woda niż w sąsiednich miastach. Z kranów nie płynie też spirytus, chociaż pewnie dla wielu byłby to powód do radości.
Tak wygórowane i jedne z najwyższych stawek w regionie to raczej skutki wciąż rosnącego zadłużenia miejskiej kasy. Ostatnie dane wskazują na to, że Zabrze ma dług wysokości ponad pół miliarda złotych! To oczywiście zadłużenie w przybliżeniu, bo informacje na stronie internetowej Urzędu Miejskiego o aktualnym długu miasta nie są na bieżąco i systematycznie odświeżane. Być może dlatego, że jest to bardzo niewygodny temat dla zabrzańskiej władzy.
7 komentarzy
Paranoja ! A może władza uważa, że nasze miasto jest MAGICZNE… woda w nim zaczarowana… to i ceny muszą być nie z tego świata 😂😂😂!
Paranoja !!! Może władza uważa, że nasze miasto jest MAGICZNE… woda w nim ZACZAROWANA… to i ceny muszą być NIE Z TEGO ŚWIATA 😂!!!
muszą gdzieś znaleźć kasę na wypłaty dla prezesów miejskich spółek. prawie każdy z nich zarabia po kilkadziesiąt tysi na miesiąc. ich wypłaty sponsorować będą frajerzy, którzy zapłacą więcej za wodę. 😉
Mieszkańcy będą sponsorować wypłaty prezesów i bajońskie długi zaciągnięte za rządów prezydent-dyrektorki szkoły. Tak to jest jak nauczycielka bierze się za miasto. Mogła dotrwać do emerytury w plastyku i tam gospodarować budżetem na pędzle, sztalugi i farby. Byłaby to mniejsza szkoda dla Zabrza, a dla niej przynajmniej jakiś sukces w zarządzaniu szkołą.
NBP informuje, że inflacja cen konsumenta (CPI) w 2019 r. wyniesie 3,2 proc, a podwyżka ceny za wodę i ścieki 3,3 proc. Straszne rzeczy. Jak inne rzeczy drożeją to nie ma sensacji a jak woda o grosze to larmo pod niebiosa. Tania sensacja. Dosłownie tania.
To nie tania sensacja, tylko zdzieranie pieniędzy od mieszkańców, żeby spłacać zaciągnięte długi w Zabrzu przez nieudolną władzę.
ZABRZE TO MENELNIA Z ZARZĄDEM ŁUPIĄCYM MIESZKAŃCÓW Z OSTATNIEGO GROSZA , LUDZIE POPEŁNILI BŁĄD W WYBORACH 2018 ROKU I WYBRALI DALEJ OSOBĘ KTÓRA ZAWSZE ROBIŁA IM KUKU A TERAZ LICZY SIĘ ŻE JEST OSTATNI RAZ U KORYTA WIĘC POSTANOWIŁA BEZCZELNIE I NA SOTRO ZŁUPIĆ MIESZKAŃCÓW ZABRZA —— JUŻ WIDZĘ JAK LUDZIE SZCZEGÓLNIE MŁODZI BĘDĄ STĄD UCIEKAĆ , A DZIECI PRZESTANĄ SIĘ RODZIĆ — NIESTETY ZABRZE JEST NAJGORSZYM MIEJSCE DO ŻYCIA W ZABRZU, BRUDNYM NIEBEZPIECZNYM I NAJDROŻSZYM —- SZOK TRZEBA STA SZYBKO SIĘ ZWIJAĆ !!!!