Noworoczna zmiana firmy odpowiadającej z wywóz odpadów w Zabrzu doprowadziła do tego, że w wielu częściach miasta wciąż brakuje pojemników, a śmieci wysypują się na ulice. W tym całym chaosie apel władza Zabrza z listopada, o właściwą segregację odpadów, aby uniknąć wysokich kar, na razie nie może liczyć na pozytywny odzew. Oprócz tego, mieszkańcy muszą się też liczyć z tym, że od Nowego Roku sami będą musieli zadbać o wywóz tekstyliów.
Od 2 stycznia za wywóz odpadów w Zabrzu odpowiada nowa firma – PreZero. Ta zmiana doprowadziła do tego, że w wielu wiatach śmietnikowych wciąż pozostają obrócone do gór nogami kubły poprzedniego operatora, a nowych pojemników w wielu miejscach brakuje.
Tam gdzie ich jeszcze nie ma – jak poinformowano naszego reportera w punkcie obsługi klienta – powinny pojawić się najpóźniej do końca przyszłego tygodnia, a pojemniki na odpady powinny być już wszędzie do soboty, 4 stycznia.
Warto tu przypomnieć wypowiedź sekretarza miasta, Łukasza Urbańczyka z listopada zeszłego roku, który stwierdziła, że firma PreZero przedstawiła w przetargu ofertę o 13 mln zł tańszą, niż dotychczasowi operatorzy – Alba i FCC.
– Wybór tej oferty pozwala na utrzymanie stawki za wywóz odpadów na dotychczasowym poziomie – mówił Łukasz Urbańczyk. Z roku na rok, niestety, rośnie wskaźnik, który miasto musi osiągnąć jeśli chodzi o segregację odpadów. W roku 2023 było to 35%, w roku 2024 było to 45%, a w najbliższym roku ten wskaźnik osiągnie aż 45%, jeśli chodzi o recykling odpadów. Nieosiągnięcie tego wskaźnika oznacza wysokie kary dla miasta – tłumaczył sekretarz miasta.
W przypadku Zabrza może to być nawet ponad 4 mln zł, dlatego władze miasta apelują do mieszkańców o właściwą segregację odpadów.
Nowe wymogi z tekstyliami
Unijne przepisy, poczynając od Nowego Roku nakładają obowiązek segregacji tak zwanych odpadów tekstylnych. Będą one musiały być oddawane do Punktów Selektywnej Zbiórki Odpadów (PSZOK). Gminy nie są zobowiązane do odbioru tych odpadów bezpośrednio spod domów, co oznacza, że w efekcie nie we wszystkich gminach będą nowe pojemniki.
– Segregacja tego typów odpadów jest wymogiem ustawowym i traktowana jest analogicznie jak przy innych typach odpadów. Brak realizacji segregacji może wiązać się z nałożeniem kary na mieszkańca za niestosowanie się do przepisów prawa poprzez naliczenie podwójnej opłaty – informuje Małgorzata Giela z Urzędu Miejskiego w Zabrzu.
Zużyte tekstylia będą przyjmowane od mieszkańców Zabrza w PSZOK przy ul. Cmentarnej 19F, który funkcjonuje od poniedziałku do piątku w godz. 8.00 – 20.00, a także w każdą sobotę miesiąca w godz. 9.00 – 13.00. Mieszkańcy mogą też korzystać z czterech punktó MPSZOK:
- Biskupice, Bytomska 53,
- Maciejów, Madei 1 – parking przy lesie,
- Kończyce, parking Paderewskiego/Kurasia,
- Rokitnica, Budowlana/Ofiar Katynia.
