O tym, że na opłacenie składek ZUS co roku brakuje w Ratuszu pieniędzy dowiadujemy się z kuluarów nie od dziś. Jednak według najnowszej opinii Regionalnej Izby Obrachunkowej, tylko w zeszłym roku Urząd Miejski w Zabrzu wnioskował do ZUS o odroczenie na 2023 rok prawie 20 mln zł.
Chociaż prezydent Zabrza uzyskała wotum zaufania i absolutorium od większości radnych za zeszłoroczny budżet, to jednak Regionalna Izba Obrachunkowa zwróciła uwagę na deficyt budżetowy w 2022 r. Wyniósł on prawie 112 mln zł, a łączne zadłużenie miejskiej kasy sięgnęło 700 mln zł.
W pozytywnej opinii RIO o przedłożonym przez prezydent Zabrza budżecie za zeszły rok nie zabrakło jednak zastrzeżeń, dotyczących odraczania płatności składek ZUS.
„Skład orzekający zwraca uwagę na informację przekazaną przez Miasto Zabrze o dokonaniu odroczenia na rok 2023 terminów płatności zobowiązań, które przypadły do zapłaty w 2022 roku z tytułu składek ubezpieczeniowych w kwocie 19.729.722,14 zł., mających charakter wydatków bieżących. Powyższe wskazuje na problemy z bieżącą płynnością finansową Miasta w zakresie możliwości realizacji planowanych wydatków bieżących” – napisano w uzasadnieniu opinii.
Poważne problemy Zabrza?
O komentarz do zastrzeżeń RIO w związku z odraczaniem składek ZUS przez zabrzański Ratusz zapytaliśmy radnego opozycji i ekonomisty – dr Przemysława Juroszka, który jest autorem oraz współautorem kilkudziesięciu opracowań z zakresu planowania strategicznego i rozwoju lokalnego.
– Taki komentarz i opis sytuacji wskazuje, że miasto ma poważne problemy z regulacją zobowiązań. Ponieważ sytuacja powtarza się co roku i zwiększa się kwota tych zobowiązań to wskazuje, że miasto nie jest w stanie znaleźć rozwiązania dla tych problemów z regulowaniem zobowiązań i terminowością płatności – twierdzi dr Przemysław Juroszek, zabrzański radny z klubu Koalicji Obywatelskiej Nowe Zabrze.
Z ekonomicznego i biznesowego punktu widzenia tak wysokie zaległości w składkach ZUS, które zostały odroczone, świadczą o braku płynności finansowej Zabrza.
– Gdyby to było przedsiębiorstwo to można byłoby powiedzieć, że ma poważne problemy finansowe i tylko restrukturyzacja mogłaby uchronić taka firmę przed upadkiem – dodaje Juroszek.
Dlatego też zastrzeżenia RIO do budżetu Zabrza za 2022 rok rządzący tym miastem powinni odebrać jako sygnał do ograniczenia wydatków budżetowych, albo ich modyfikację, która umożliwi zachowanie płynności finansowej.