Wiele kontrowersji w ostatnim czasie wzbudzają plany budowy Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych w Biskupicach. Dlaczego wybrano właśnie tę dzielnicę? A dlatego, że to najbardziej opłacalna politycznie decyzja dla obozu prezydent Mańki-Szulik – czyli Skutecznych dla Zabrza i PiS-u.
Wiele wskazuje na to, że otoczenie polityczne prezydent Zabrza przeprowadziło bilans korzyści i strat. Alternatywą lokalizacją dla PSZOK jest ulica Wiosenna (przecznica ul. Paderewskiego) przed wjazdem na autostradę A4 w Kończycach. Jednak lokalizacja na ul. Szyb Franciszek oznacza narażenie się wyłącznie mieszkańcom Biskupic i os. Młodego Górnika.
Pozostali mieszkańcy Zabrza będą szczęśliwi, że PSZOK znajduje się daleko od nich. Poza tym lokalizacja na ul. Szyb Franciszek jest idealna, bo w tym rejonie zbyt wysokiego poparcia komitet wyborczy prezydent Zabrza nie uzyskał. W ostatnich wyborach samorządowych 26% głosów w Biskupicach i 14% na os. Młodego Górnika. Z kolei wynik wyborczy w Kończycach, Pawłowie i Makoszowach to odpowiednio 48%, 45% i 41%.
Wyborcy z Biskupic skazani na śmieci
Obóz polityczny prezydent Zabrza skłania się zatem ku akceptacji ryzyka straty poparcia w Biskupicach, bo wie, że tu i tam mocna jest Walentyna Nowakowska. Efekt najprawdopodobniej będzie taki, że sporo osób stwierdzi: „Mańki-Szulik nienawidzę, bo zgodziła się na PSZOK, ale na Walę zagłosuję, bo to energiczna emerytka wrzucająca fajne filmy z meczów Górnika”.
Straty w kolejnych wyborach samorządowych powinien też dla prezydent Zabrza odrobić Sebastian Dziębowski. Jak wiadomo antysystemowy radny od początku kadencji tworzy nieformalną koalicję z radnymi PiS i Mańki-Szulik głosując według narzuconej mu przez nich dyscypliny.
Wiele wskazuje na to, że Dziębowski wystartuje z list Skutecznych dla Zabrza i pokryje stratę głosów w Biskupicach swoim poparciem w dzielnicy Zaborze-Północ. Zatem jeśli poparcie spadnie do 20%, to w Kończycach, Pawłowie i Makoszowach może zbliżyć się do 50% i w ten sposób „Skuteczni” sobie odbiją straty poparcia na Biskupicach.
Jak wiadomo wszystkie te dzielnice znajdują się w tym samym okręgu wyborczym, więc wynik na całym tym obszarze zadecyduje o liczbie mandatów w przyszłej radzie miasta dla komitetu prezydent Zabrza. Smutna to i bardzo wyrachowana rozgrywka polityczna…
Foto: Łukasz Orzechowski/Archiwum Zabrze24.info