fbpx
INFORMACJE

W wakacje psów przybywa, a adopcji prawie nie ma…

Tylko w czerwcu do zabrzańskiego schroniska „Psitul mnie” trafiło 50 psów i 22 koty. To więcej niż w poprzednich miesiącach. Ale to nie koniec problemów. W okresie wakacji nie ma prawie chętnych do adopcji zwierząt.

Zabrzańskie schronisko podczas wakacji wprawdzie nie odnotowuje rekordów w oddawaniu zwierząt tak jak na przykład w Krakowie. Jednak tylko w czerwcu do „Psitul mnie” trafiło 50 psów i 22 koty. To więcej niż w poprzednich miesiącach. Przykładowo w maju schronisko przyjęło 39 psów i 13 kotów, a w kwietniu 26 psów i 13 kotów.

Większość zwierząt w czerwcu jednak nie została przyprowadzona przez samych właścicieli. Do zabrzańskiego „Psitul mnie” trafiły psy i koty znalezione na ulicy. W czerwcu odnotowano też wiele zgonów samotnych właścicieli psów, co również podbiło statystykę.

Niezależnie od tego wakacje w schronisku to sezon ogórkowy. Zainteresowanie adopcją zwierząt jest znikome.

Podobne artykuły

Szpital Miejski wznowił przyjęcia pacjentów ale tylko na tydzień

redaktor

Zabrzańskie obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych

redaktor

Trwa usuwanie zerwanego kabla na ul. Roosevelta [VIDEO]

redaktor

SKOMENTUJ

» translate page «