fbpx
INFORMACJE

Nie ma pieniędzy na malowanie pasów na przejściach

Jest ich w mieście ok. 700. Mowa o pasach na przejściach dla pieszych. Wiele z nich, szczególnie w rejonie zabrzańskich szkół, jest już prawie niewidocznych i w tym roku nie zostaną odmalowane z powodu braku pieniędzy.

Jest ich w mieście ok. 700. Mowa o pasach na przejściach dla pieszych. Wiele z nich, szczególnie w rejonie zabrzańskich szkół, jest już prawie niewidoczna i w tym roku nie były i nie będą odmalowywane z powodu braku pieniędzy.

Z naszą redakcją skontaktowali się rodzice dzieci, które uczęszczają do Szkoły Podstawowej nr 16 (Zaborze Południe). Jak wyglądają pasy na przejściu dla pieszych na ul. Skargi widać na zdjęciu.

– Tędy wiele dzieci przechodzi ulicą Skargi do szkoły nr 16. Pasy są już prawie niewidoczne. Dzwoniłem w tej sprawie do Miejskiego Zarządu Dróg i powiedzieli mi, że nie dostali w tym roku od miasta ani złotówki na odmalowanie pasów – mówi Andrzej, mieszkaniec Zaborza-Południe.

Miejski Zarządu Dróg będący jednostka podlegającą Urzędowi Miejskiego nie ukrywa, że na odmalowanie przejść pieniędzy nie mają.

– W roku 2023, pierwszy raz od czasu powstania jednostki (tj. od 2012r.) nie ogłosiliśmy przetargu na realizację oznakowania poziomego dróg na terenie m. Zabrze. Taki stan rzeczy nie jest dobrowolnym wyborem, a jedynie efektem wysokości przyznanych środków budżetowych – MZD jest bowiem jednostką budżetową Miasta Zabrze i dysponuje wyłącznie środkami przydzielonymi przez Miasto Zabrze w ramach limitów na poszczególne zadania – poinformowała naszą redakcję mailowo Danuta Bochyńska–Podloch, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Zabrzu.

Bez pasów też jest bezpiecznie?

Niezależnie od tego, w MZD uważają, że przetarte „zebry” wcale nie zagrażają bezpieczeństwu pieszych, ponieważ na przejściach dla pieszych są oznakowania pionowe, a nawet dodatkowe tabliczki.

– Oczywiście rozwiązaniem najbardziej pożądanym byłoby jednoczesne funkcjonowanie w terenie oznakowania pionowego i odświeżonego oznakowania poziomego, niemniej ograniczona czytelność linii P-10 (chociażby w postaci „przetarć”) nie może być utożsamiana z brakiem bezpieczeństwa pieszych na przejściach – dodaje Bochyńska-Podloch.

Takie tłumaczenie nie jest zbyt przekonujące. Tym bardziej, że pieniądze na malowanie pasów, jak już wspominaliśmy, w poprzednich latach były i oznakowania odświeżano, a w tej chwil już ich nie ma i nasuwa się pytanie czy w przyszłym roku będą? Kulejąca kondycja finansowa miasta akurat nie napawa optymizmem i na takie „ekstrawagancje” równie dobrze znów może pieniędzy zabraknąć.

Podobne artykuły

Pół miliona złotych odszkodowania dla ofiary siostry Bernardetty

redaktor

Potrącona na Roosevelta piesza trafiła do szpitala

redaktor

Straty zabrzańskich przedsiębiorców przez wymianę torów w centrum

redaktor

SKOMENTUJ

» translate page «