50 lat temu, a dokładnie 22 października 1975 roku, historia muzyki klasycznej zapisała wyjątkową kartę. Tego dnia młody zabrzanin — Krystian Zimerman — zdobył I nagrodę w Międzynarodowym Konkursie Pianistycznym im. Fryderyka Chopina w Warszawie. Miał zaledwie 18 lat i zachwycił jurorów oraz publiczność na całym świecie swoją wirtuozerią, dojrzałością muzyczną i wyjątkową interpretacją dzieł Fryderyk Chopin.
Dziś, pięć dekad później, w tym samym mieście dobiega końca XIX edycja Konkursu Chopinowskiego 2025, którego finał odbędzie się 23 października, a nazwisko Zimermana wciąż pojawia się w rozmowach melomanów, jurorów i młodych pianistów jako symbol artystycznej doskonałości.
Triumf, który zmienił życie młodego pianisty z Zabrza
Zimerman był wówczas uczniem Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej w Katowicach. Jego występ w 1975 roku przeszedł do legendy — jury jednogłośnie przyznało mu główną nagrodę oraz wyróżnienie za najlepsze wykonanie mazurków. Wkrótce potem rozpoczął światową karierę, występując na najważniejszych scenach Europy, Ameryki i Azji.
To właśnie ten sukces ugruntował jego pozycję jako jednego z najwybitniejszych pianistów XX i XXI wieku. Zabrze, jego rodzinne miasto, z dumą wspomina ten moment do dziś.
Pół wieku później — finał XIX Konkursu Chopinowskiego
W październiku 2025 roku w Warszawie odbywa się XIX Konkurs Chopinowski — jedno z najważniejszych wydarzeń muzycznych na świecie. To wyjątkowy moment symbolicznie łączący przeszłość i teraźniejszość. Gdy jedni świętują półwiecze pamiętnego zwycięstwa Zimermana, inni właśnie walczą o to, by zapisać się w historii tak jak on 50 lat temu.
Zabrze dumne z mistrza
W rodzinnych stronach pianisty pamięć o jego triumfie jest wciąż żywa. Dla wielu zabrzan Zimerman to nie tylko wybitny muzyk, ale też dowód, że pasja i talent mogą wynieść człowieka na światowe szczyty.
Jego wygrana w 1975 roku i tegoroczny konkurs stanowią piękną klamrę — przypominają, że muzyka Chopina wciąż inspiruje kolejne pokolenia artystów.
Foto: Archiwum Zabrze24.info